Po dłuższej przerwie wracam z idealnym przepisem dla miłośników słodkości. Poniżej znajdziecie prosty i szybki sposób na troch...

Wegańskie ciasteczka z kawałkami czekolady

           

Po dłuższej przerwie wracam z idealnym przepisem dla miłośników słodkości. Poniżej znajdziecie prosty i szybki sposób na trochę zdrowszą wersje amerykańskich chocolate chip cookies, czyli ciasteczek z kawałkami czekolady. Standardowo robi się je m. in. z mąki pszennej, masła i cukru. W mojej wersji zamiast zwykłej mąki użyłam owsianej, masło zamieniłam na niewielką ilość oleju kokosowego, a zamiast cukru postawiłam na daktyle, które nadały lekko karmelowego smaku. 

                       


Wegańskie ciasteczka z kawałkami czekolady 


Składniki (na ok. 9 ciasteczek): 

1 szkl mąki owsianej 
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 
1/4 łyżeczki soli 
150 g (ok. 1 szkl ) suszonych daktyli bez pestek 
3/4 szklanki wody (do zalania daktyli) 
1/2 szklanki kawałków czekolady * 
2 łyżki mleka roślinnego 
2 łyżki roztopionego oleju kokosowego lub rzepakowego 
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego lub 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią 

*użyłam specjalnych dropsy czekoladowe, ale tak samo dobrze sprawdzi się pokruszona czekolada

Przygotowanie:

Daktyle zalewam wrzątkiem (3/4 szkl). Po ok. 15 min przekładam daktyle z wodą, w której się moczyły do blendera i blenduję na jednolitą masę i zostawiam do całkowitego ostudzenia. 

W dużej misce łącze wszystkie suche składniki. Później dodaję pastę z daktyli, olej, mleko i dokładnie mieszam.

Miskę z ciastem przekładam do lodówki na 2 godziny. Po wyjęciu masy z lodówki formuję 9 kulek (jeśli masa klei się do rąk można obsypać je mąką owsianą lub wysmarować odrobiną oleju) i przekładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Kulki rozmieszczam, tak aby każde ciastko miało wystarczającą przestrzeń do urośnięcia. Następnie każdą kulkę rozpłaszczam, tak aby miało ok. 1 cm grubości. 

Piekę 13 minut na środkowej szynie w piekarniku rozgrzanym do 180 st C. Po tym czasie wyjmuje blachę i zostawiam ciastka na gorącej blasze przez 15 minut. Później przekładam na kratkę do chłodzenia.


Smacznego :)

1 komentarz: